niedziela, 6 grudnia 2009

Mikołajkowe pozdrowienia

Wieczorową porą Mikołaj podrzucił mi los zwyciżczyni mojego pierwszego candy.
Niniejszym mam przyjemność ogłosić, iż nową właścicielką Anielicy zostaje
Serdecznie gratuluję!
Dodatkowo pojawiły się 2 niespodzianki, których nowymi właścicielami zostają
I żeby to były niespodzianki, chwilowo nie powiem co to jest, tylko poproszę o przesłanie adresów :)
Jeszcze raz gratuluję !

7 komentarzy:

  1. Szczęście mnie nie opuszcza;-) Już ślę adres.

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję wszystkim wylosowanym:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla wylosowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oooo bardzo się cieszę :) poszczęściło mi się troszeczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany!!! Niemożliweee! :o) Ale się strasznie cieszę!!!! Nie mogę uwierzyć :o)
    Jak tu nie wierzyć w Świętego Mikołaja?
    Dziękuję!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolczyki mam już na uszach, śliczne są. Bardzo dziękuję;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolczyki mam w uszach to prawda, a anioł wisi na ścianie.To nie jest żadne tłumaczenie,ale dostałam dzisiaj cztery paczuszki i ja gapa pomyliłam komentarze. Anioł jest przepiękny. Zaskoczyłaś mnie ogromnie... niespodzianka na maksa... do mojej dziurawej głowy( kolczyki w uszach) nie dotarło,że niespodzianka może być tak zaskakująca;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)