poniedziałek, 8 lutego 2016

Wiosnę poczułam

Witajcie :)

Poczuliście już wiosnę?
 Bo ja tak - w mojej części Polski zrobiło się całkiem ciepło. 
Wczoraj termometr osiągnął aż 13 kresek na plus!
Powolutku przyroda zacznie budzić się do życia... fajnie, lubię wiosnę :)
Ale nie o tym miałam pisać... ;)

Ostatnio powstała budka, której wizja pojawiła się w głowie, gdy jeszcze sama budka była na etapie projektu ;)
Miała to być stara budka porośnięta mchem, opowiadająca swoją historię wielu pokoleń piskląt ;)

A jak udało mi się osiągnąć taki efekt? Bawiąc się zaledwie czterema mediami Daily Art :)

Na kawałek papieru kraftowego nałożyłam różne media, a po wysuszeniu pocięłam to w paseczki różnej szerokości, ot tak, jak wypadło. 



Brzegi poszarpałam troszkę, tak, żeby były jeszcze bardziej zniszczone oraz aby samo łączenie było bardziej widoczne. 


Po obklejeniu domku deseczkami, ozdobieniu i przyklejeniu dachu przyszedł czas na zabawę z mchem


Ostatnie elementy dekoracyjne stanowiły gotowe drewniane elementy Primy.


Jak Wam podoba się moja budka nadszarpnięta zębem czasu?