środa, 15 stycznia 2020

Krótka historia pewnej ramki

Witajcie :)

dziś przychodzę z projektem dość nietypowym dla mnie, bo z przerobioną ramką. Owszem, czasami zdarzało mi się robić ramki, ale jeszcze nigdy nie zrobiłam ramki nie używając mediów.

Ramka bardzo prosta, z pepko, którą nawet już sama nie wiem skąd mam. Największa jej zaleta, to szeroki brzeg. I pewnie dlatego postanowiłam obkleić to papierem.

A co z tego wyszło? Zobaczcie sami:


Trochę kwiatów, które gdzieś tam pałętają się w pojedyńczych egzemplarzach, trochę dodatków.
Nie obyło się też bez tekturek. I gotowe :)


Zbliżenia dekoracji.



Wyszło bardzo lekko i wiosennie. I mam nadzieję, że jest to zapowiedź wiosny, a zimy to już nie zobaczymy ;)