niedziela, 25 stycznia 2015

Pierwsza z kompletu

Od dawna chodziła mi po głowie, ale jakoś nie mogłam się zabrać...
W końcu jest!
I to na pewno nie ostatnia, bo bardzo mi się podoba, 
a do dekoracji przyda się jeszcze kilka.
Oto pierwsza z moich kul:



Tylko trochę gipiury muszę nazbierać ;)