tym razem coś dla podniebienia, czyli to czym ostatnio się zajadam, a co nie jest ani pracochłonne ani trudne do wykonania czyli carry z kalafiora na hinduski sposób. Przepis dostałam od koleżanki - wielkie dzięki :)
Produkty i jednocześnie sposób wykonania :)
trochę oliwy czyli trochę mniej niż ¼ szklanki
1 łyżeczka kmin rzymski
2-3 ząbki czosnku
ok. 2 cm startego świeżego imbiru
4 średnie surowe ziemniaki pokrojone w kostke
2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka kurkumy
½ łyżeczka chille
2 łyżeczki garam masala – na to przepis innym razem ;) – to jest taka mieszanka hinduskich przypraw
3 większe pokrojone bez skórki pomidory
1 szklanka wody
1 średni kalafior
Oliwę wlewamy na patelnię i wsypujemy kmin. Smażymy ok. 1 min. Dorzucamy pokrojony czosnek i imbir. Smażymy ok 2 min. Wrzucamy ziemniaki i przyprawy i smażymy ok. 5 min. Wrzucamy pokrojone pomidory i kolejne 2-3 min. smażenia. Wlewamy wodę i wrzucamy kalafior podzielony na różyczki. Dusimy ok. 10 min. Tak, żeby kalafior zmiękł i woda wyparowała.
No i nie pozostaje nic innego, jak życzyc SMACZNEGO :)
mój zaczarowany świat - rodził się przez długi czas, powoli, małymi kroczkami zaczął się kształtować. Czas by ujrzał światło dzienne....
piątek, 3 października 2008
czwartek, 2 października 2008
środek nocy
no i zaczął się właśnie nowy dzień, którego początek zamiast spędzać w Orfeusza objęciach
trawię na siedzeniu przed komputerem.
Kłopoty z zasypianiem przerabiam na nowe pomysły.
Nowa czesanka już prawie w drodze.
Do tego w perspektywie kilka zajęć z witrażu do poprowadzenia.
Trzeba pomyśleć nad nowymi pomysłami.
Listopad jest stosunkowo prosty, bo przedświateczny, ale co zrobić z październikiem?
Może tematy jesienne... lubie jesien za jej barwy.
Czyż można zakochać się w takich kolorach?
To wprawdzie bardziej wiosna niz jesień, ale te barwy...
środa, 1 października 2008
początek nowego dnia
Od jakiegoś czasu świat zaczął wydawać mi się taki szary. Czas by zmienić jego kolory. No i zabrałam się za kolorowanie go. Najpierw witraż, teraz filcowanie i decoupage. I pewnie znajdzie się jeszcze parę innych fajnych pomysłów...
Subskrybuj:
Posty (Atom)