Święta zbliżają się coraz szybszym krokiem. Czas więc na przygotowanie kalendarza adwentowego.
Przyznaję, że było przy nim ciut pracy, gdyż postanowiłam go uszyć ręcznie a nie maszynowo, ale warto było przypomnieć sobie spotkania z igłą ;)
Kalendarz składa się z samych bucików i serduszek. Każdy z elementów zmieści mały drobiazg w postaci smakołyka lub drobnego upominku. W zamian Maluch może na bieżąco wkładać karteczki z dobrymi uczynkami oraz życzeniami do Mikołaja. Oby tych drugich było mniej niż pierwszych ;)))
Buciki i serduszka mają przyczepione numerki.
Wycięłam je przy pomocy ozdobnego dziurkacza i opisałam konturówką.
I żeby nie było za prosto, nie są one ułożone po kolei.
Będzie więc też zabawa w poszukiwaniu odpowiedniego drobiazgu.
Całość zawieszona jest na biało-czerwonych wstążeczkach. Lubię takie zestawienie kolorystyczne przy okazji świąt :)
Kalendarz będzie miłym akcentem przypominającym o zbliżających się wielkimi krokami świętach.
A jak Wam idą przygotowania świąteczne?
Wspaniały i dowcipny pomysł, na czas świątecznego oczekiwania:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i na wzajem :)
Usuńświetny pomysł!!raz że piękna dekoracja a dwa że dla dzieciaków zachęta:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFantastyczny Twój kalendarz. Musze obmyślić jakiś swój :D
OdpowiedzUsuńDzięki Madzik :) pewnie czymś super zaskoczysz jak zwykle :)
UsuńBardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKalendarz jest genialny :) Człowiek od razu się uśmiecha, jak na niego patrzy :)
OdpowiedzUsuńDzięki Pasiakowa :)
Usuń