przez przez ciut wydłużony weekend byłam po raz drugi na plenerze w Buku. Świetne miejsce, z dala od gwaru i hałasu, w środku lasu, w pałacyku należącym do szczecińskiej książnicy bawiłam się szkłem.
W tym projekcie zakochałam się rok temu i w końcu doczekał się realizacji
musiał zająć Ci dużo czasu... projekt jest niesamowity ale i interpretacja i kolorystyka jaką wybrałaś robi wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńno właśnie poszedł bardzo szybciutko :) nawet mnie to zaskoczyło
OdpowiedzUsuń