mój zaczarowany świat - rodził się przez długi czas, powoli, małymi kroczkami zaczął się kształtować. Czas by ujrzał światło dzienne....
niedziela, 3 maja 2009
powrót do witrażu
w ostatnim czasie zasmakowałam w wielu nowych technikach, ale witraż zawsze był dla mnie ważny, jest nadal ważny i pewnie takim zawsze zostanie. Z wielką przyjemnością zrobiłam więc nową lampę
o kurczaki! ale efekt ... śliczna jest :o)
OdpowiedzUsuńPIĘKNA ! Rozwijasz się kobieto niesamowicie chylę czoła >Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki Wam za miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńzwariowałam!
OdpowiedzUsuńlampa wyszła wspaniale!
moja mistrzyni...
buziaki i uściski!
cudowna jest... !
OdpowiedzUsuń