Najchętniej napisałabym, że oddam królestwo za trochę wolnego czasu, tylko, że nie mam królestwa, więc pewnie muszę pogodzić się z tym, że i wolnego czasu mieć nie będę.
Cały czas coś robię, i choć namiastka tego, co ostatnio mnie pochłania.
Przede wszystkim są to zajęcia prowadzone w ramach LGD w Dołujach i Przecławiu. Mam za sobą już 10 warsztatów przeprowadzonych. Pozostały tylko dwa :)
Kilka migawek z tego co się działo w Przecławiu
Jako pierwsze były zmagania z piórkiem i pergaminem, by później mogły powstać kartki
Cała fotorelacja jest tutaj
Na kolejnych trzech zajęciach były zmagania z decoupage.
Powstały więc miasteczka zaklęte w bombce
oraz świąteczne zawieszki
Po decoupage znów na moment wróciłyśmy do pergaminu w ciut innej i do tego nie świątecznej odsłonie
By na ostatnich zajęciach zabrać się za świąteczne kartki
A to jeszcze nie koniec zajęć :)
Zdjęcia pochodzą ze strony Decouforte - zajrzyjcie tam, Iwona z dużym humorem relacjonuje warsztaty a Ada w komentarzach ostatnio zaczęła tworzyć wierszyki :)
Na migawki z decoupage w świątecznym wydaniu w Dołujach zaprasza na stronę Stowarzyszenia.
Sama też co nie co usiłuję stworzyć. Ot takie drobiazgi prezentowe
Lampion, pierwszy ale nie ostatni
Dyndadełko do komórki bądź kluczy
Drobiazgi do ozdobienia opakowań świątecznych.
Największa ich zaleta - robi się je po prostu błyskawicznie :)
Jeszcze nie Mikołaj ani święta, ale ja już mam jedno życzenie, trochę więcej czasu,
bo święta idą a ja w szczerym polu jestem...
Lampion jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuń