Marzyć pewnie każdy lubi i oczywiście wyjątkiem tu nie jestem.
Wiem, że marzenia się spełniają, trzeba tylko czegoś bardzo mocno chcieć i czasami może ciut pomóc ;)
Ja swojemu pomagam.
Zrobiłam właśnie tabliczkę z informacją,
którą kiedyś pewnie w dalszej niż bliższej przyszłości będę mogła powiesić na płocie
mojego wymarzonego domku. Bo od czegoś przecież trzeba zacząć ;)
Tabliczka postarzona tym razem "metodą na cukier", napis przy użyciu transferu :)
Tabliczka wyszła superancko! Lidzia podsunęłaś mi pomysł, bo mam tabliczki, mam ogród, coś wykombinuję:)Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) ciekawa jestem co takiego wykombinowałaś
Usuńsuper efekt!!!niczym różany ogród skąpany w czarnym bzie...pięknie!!!no i niech marzenia się spełnią;)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewelina :)
UsuńPiękna tabliczka - już miałabym ją gdzie powiesić :) Przydałabym mi się taka zwłaszcza o tej porze roku, kiedy za domem siedząc nie widzę i nie słyszę, czy od frontu ktoś się nie dobija nie wiedząc, że ja przecież za tym domem.... :))))))
OdpowiedzUsuńDzięki Tobi :)) Ty masz dom a ja tabliczkę :))) pozwolisz, że Ci trochę pozazdroszczę ;)
UsuńWow, przepiekne.
OdpowiedzUsuń